środa, 30 marca 2016

piątek, 25 marca 2016

Orędzie, 25. marca 2016 - Medziugorje

„Drogie dzieci! Dziś wam przynoszę swoją miłość. Bóg mi pozwolił, bym was kochała i z miłości wzywała do nawrócenia. Dziatki, jesteście ubodzy w miłości i jeszcze nie zrozumieliście, że mój syn Jezus z miłości oddał swoje życie, by was zbawić i by dać wam życie wieczne. Dlatego, módlcie się, dziatki, módlcie się, abyście w miłości zrozumieli miłość Bożą. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

sobota, 19 marca 2016

Video -Mirjana 18 marca 2016

           
Video -Mirjana 18 marca 2016 Reina de la Paz TV

Orędzie

piątek, 18 marca 2016

Orędzie przekazane przez Matkę Bożą widzącej Mirjanie 18.03.2016

Orędzie przekazane przez Matkę Bożą widzącej  Mirjanie 18.03.2016

"Drogie dzieci! Macierzyńskim sercem pełnym miłości do was,moich dzieci, pragnę nauczyć was całkowitego zaufania do Boga Ojca. Pragnę nauczyć was, poprzez wewnętrzne patrzenia i wewnętrzne słuchanie, pełnienia woli Bożej. Pragnę nauczyć was bezgranicznego zaufania do Jego łaski i Jego miłości, takiego, jakie ja zawsze miałam. Dlatego więc, moje dzieci, oczyśćcie swoje serca. Wyzwólcie się ze wszystkiego co wiąże was tylko z tym co ziemskie i pozwólcie, by to co Boże, przez waszą modlitwę i ofiarę formowało wasze życie; aby w waszym sercu było Królestwo Boże; abyście zaczęli żyć  pokładając nadzieję w Bogu Ojcu; abyście zawsze starali się kroczyć z moim Synem. Lecz aby to wszystko się stało, musicie być ubodzy duchem i napełnieni miłością i miłosierdziem. Musicie mieć czyste i proste serca i zawsze być gotowi do służenia. Moje dzieci, posłuchajcie mnie, mówię to dla waszego zbawienia. Dziękuję wam."

(

Tłumaczenie z języka chorwackiego;  (oficjalna strona parafii św.  Uakuba w Medziugorje!)
Dziękuje!

wtorek, 15 marca 2016

Pobratymstwo

Orędzie Matki Bożej z Medziugorja z 25 lutego 2016.

„Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was wszystkich do nawrócenia. Dzieci, za mało kochacie i jeszcze mniej się modlicie. Jesteście zagubieni i nie znacie swojego celu. Weźcie krzyż, wpatrujcie się w Jezusa i naśladujcie Go. On wam się oddaje aż do śmierci na krzyżu, bo kocha was. Dzieci, wzywam was, powróćcie do modlitwy sercem, abyście na modlitwie odnaleźli nadzieję i sens waszego życia. Ja jestem z wami i modlę się za was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.“

Droga rodzino modlitewna,
wezwanie do nawrócenia w okresie Wielkiego Postu jest zgodne z wezwaniem Jezusa i Jego Kościoła. Jeszcze odbija się echem w naszej duszy Słowo Boże, które usłyszeliśmy w Środę Popielcową – nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. To jest również wezwanie Kościoła w Roku Miłosierdzia. Nawrócenie jest podstawowym warunkiem okresu wielkopostnego. Czym jest więc nawrócenie? To jest odważne przyznanie się do błędów wynikających wyłącznie z ludzkich kalkulacji i przyjęcie Bożej prawdy. To jest decyzja o powrocie do Ojca i prowadzenia życia zgodnie z wolą Bożą. To jest możliwe i do tego właśnie jesteśmy wezwani w świętym czasie Wielkiego Postu. Trzeba odważnie przekroczyć próg własnej niemocy i rozpocząć drogę modlitwy i postu oraz czytania i rozważania Słowa Bożego.


Maryja, nasza Matka mówi wprost o naszych błędach i kryzysie, w jakim się obecnie znaleźliśmy. Odczuwamy, że nasza modlitwa, a więc i nasza miłość znajdują się w kryzysie. Tak zwany nowoczesny świat wtargnął do naszych domów i rodzin, narzucił nam swoje wartości, wypierając przy tym modlitwę rodzinną, wspólne rozmowy i zabawy z dziećmi. Zostaliśmy niemal przykuci do ekranu telewizora i komputerowych monitorów. Popełniamy wielki błąd. Wciąż poszukujemy pokoju, lecz go nie mamy, poszukujemy miłości, ale ona gdzieś się ulotniła. Żyjemy w wielkim napięciu więc używamy ciężkich słów, gdy zaczyna się konflikt w rodzinie. Poddajemy się pokusie eskalowania napięć i w tym upatrujemy rozwiązania naszych problemów.


Tymczasem, jeśli chodzi o pokonywanie pokus, Jezus pozostawił nam wspaniały wzorzec postępowania. Postarajmy się Go naśladować. On pokonał pokusy Słowem Bożym, a życie wieczne przedłożył nad chleb powszedni. Jezus pościł do granicy wytrzymałości i modlił się nieustannie do samego końca, do momentu kiedy powierzył swojego ducha w ręce Miłosiernego Ojca. Wszystkie ludzkie namiętności i pokusy


Tracą swoją moc, jeśli są zanurzone w oceanie Bożego Miłosierdzia. Okres Wielkiego Postu jest darem Jezusa, a człowiek może w tym czasie skorzystać z tej oferty i znaleźć dla siebie rozwiązanie, ma otwartą drogę do pokoju. Wszelkie niepokoje duszy, niepokoje w rodzinie, w społeczeństwie, w Kościele i w świecie mogą znaleźć swój port zbawienia. To jest warunek by zajaśniała tęcza pojednania między Niebem i Ziemią. Tylko modlitwą i postem możesz z miłością pokonać niepokój, nienawiść i każdy rodzaj zła, opanować każdy zamęt i pokonać każdy konflikt.


Czas wielkopostny jest prawdziwie czasem łaski więc warto przylgnąć w modlitwie do Jezusa i na serio czynić dzieła miłosierdzia w Jego imię. Jeśli tego nie czynimy, oddalamy się od Boga, odwracamy się do Niego plecami. Matka Boża mówi, że jesteśmy zagubieni, nie wiemy dokąd zdążamy i nie znamy naszego celu. Bądźmy jak ten mądry człowiek, który chcąc przejść przez bezdroża, przez dżunglę, wycinał na korze drzew znak krzyża, by odnaleźć drogę na powrót do bezpiecznego celu.


Niestety, często zapominamy o Bożych znakach, więc nic dziwnego, że czujemy się jak pilot samolotu w przestrzeni powietrznej, który ma awarię przyrządów pokładowych, nie ma kontaktu z wieżą kontrolną i nie wie w którym kierunku ma lecieć i na jakiej wysokości się znajduję. Jesteśmy tak zagubieni jak ludzie, którzy wędrując przez pustynię, poddają się ułudzie fatamorgany i widzą swoimi oczami miasta, oazy, wodę, zdążają do tych celów, choć one tak naprawdę nie istnieją.


Żyjemy w takich czasach, że dla większości ludzi, zabawa, rozrywki, używki i dążenie do absolutnej wygody, stanowi główny cel życia. Dla wielu, po pewnym czasie, wszystko to staje się swoistego rodzaju fatamorganą, gdyż wszystkie wysiłki i dążenia do założonych celów rozczarowują, a serce pozostaje puste. W wielu rodzinach zapomniano o niedzielnej mszy świętej. Skąd więc ci ludzie mają czerpać siły do pracy, czynienia dobra i miłowania, skoro na własne życzenie pozbawiają się błogosławieństwa Bożego? Mecz piłki nożnej nie zastąpi spotkania z Bogiem w Eucharystii. Tańce i inne rozrywki nie zastąpią wspólnotowej modlitwy w rodzinie. Nic dziwnego, że w takich rodzinach każdy czuje się w domu jakby żył na bezludnej wyspie. Miłość w rodzinie zastąpił ślepy egoizm, który wzbudza strach przed porodem, przed urodzeniem dziecka. Stąd decydujemy się na życie w pojedynkę, a zamiast ukochanych dzieci, obdarzamy czułością i miłością ulubione zwierzątka.


Naprawdę nie wiemy po co żyjemy, jakie są nasze ideały i jaki jest cel naszego istnienia.


Matka Boża prosi, abyśmy wzięli w swoje ręce krzyż i szli za Jezusem. Módlmy się z krzyżem, pod krzyżem i idźmy za krzyżem - taka jest wymowa nabożeństwa Drogi Krzyżowej w okresie Wielkiego Postu. Idąc za Jezusem, naśladujmy Go i zdecydujmy się na miłość. W krzyżu odnajdziemy pokój i zbawienie. Nasze życie jest wpisane w znak krzyża, spojrzenie na krzyż ma moc uzdrawiającą, modlitwa pod krzyżem nawraca, wiara w Ukrzyżowanego zbawia. Wielka to radość i zaszczyt dla człowieka kiedy klęka przed Ukrzyżowanym i całuje Jego rany W tych ranach odkrywamy pełnię miłosierdzia Bożego. W Roku Miłosierdzia powróćmy do modlitwy sercem, gdyż krzyż uczy nas przebaczenia z serca wszystkiego i wszystkim. Módlmy się za grzeszników, szczególnie za swoich nieprzyjaciół.


Okres Wielkiego Postu, to czas święty, wykorzystajmy go więc do najgłębszego, pełnego miłości, zjednoczenia z miłosiernym Bogiem. Niech każda nasza modlitwa będzie zanurzona w otwartych ranach Ukrzyżowanego Jezusa. Porzućmy pogański styl życia, powróćmy do postu i modlitwy. Uciekajmy się pod opiekę Królowej Pokoju, która wzywa nas do modlitwy sercem, aby na świat mógł spłynąć pokój i błogosławieństwo.

W tym miesiącu modlimy się w następujących intencjach:

1. Za tych, którzy porzucili krzyż naszego Pana i odeszli z Kościoła Chrystusowego do różnych sekt, karmiąc się błędnymi i fałszywymi naukami.

2. Za młodzież, by w krzyżu odkryła największą miłość i moc Jezusa Nauczyciela.

3. Za nasze rodziny, w których został zburzony pokój i zgoda, które odeszły od modlitwy, niedzielnej mszy świętej i sakramentu pojednania. Za tych, którzy usunęli krzyże, znak zbawienia, ze swoich domu.


Ps Tłumaczenie z języka chorwackiego. Dziękuje !

piątek, 11 marca 2016

11 marzec - dziś o. Slavko miałby 70 lat

11 marzec  - dziś o. Slavko miałby 70 lat - fra Slavko módl sie za nami.
 Źródło: Echo Maryi Królowej Pokoju.

                Pokój

    „Prawdziwy pokój może przyjść jedynie z serca, które jest pojednane z Bogiem, które wybacza, kocha, staje się miłosierne i delikatne, które jest gotowe chronić dobro i walczyć z tym, co złe i niszczące. Dopóki gotowi jesteśmy oddawać oko za oko, ranę za ranę, grób za grób, nie może nadejść ten upragniony pokój, za którym tęsknimy. Jest wiele przyczyn, z powodu których twierdzimy, że nie możemy przebaczyć, bo rany są głębokie, a wróg jest niegodny naszego przebaczenia i miłości, ale nie możemy mieć pokoju bez wewnętrznego uzdrowienia przez przebaczenie”. 

czwartek, 3 marca 2016

Statystyka: Luty 2016-Medziugorje.


Liczba udzielonych komunii św.: 34 400
Liczba Koncelebransów: 780 (średnio -26 dziennie)

środa, 2 marca 2016

Orędzie Matki Bożej z Medziugorja przekazane przez widzącą Mirjanę 2.03.2016

Orędzie Matki Bożej z Medziugorja przekazane przez widzącą Mirjanę 2.03.2016


"Drogie dzieci,
moje przyjście do was jest darem Ojca Niebieskiego. Przychodzę z Jego miłości, aby pomóc wam znaleźć drogę do prawdy, znaleźć drogę do mojego Syna. Przychodzę, by potwierdzić wam prawdę. Pragnę wam przypomnieć słowa mojego Syna. On wypowiadał słowa zbawienia dla całego świata. Słowa miłości dla wszystkich, miłości, którą potwierdził swoją ofiarą. Dziś wiele moich dzieci nie zna Go i nie chce Go poznać. Są obojętne. Z powodu ich obojętności moje serce cierpi boleśnie. Mój Syn od zawsze był w Ojcu. Rodząc się na ziemi, przyniósł boskość, a ode mnie otrzymał to, co ziemskie. Słowo przybyło do nas wszystkich. Do wszystkich dotarło światło, to światło, które przenika serca, opromienia, napełnia miłością i pociechą. Moje dzieci, mojego Syna mogą widzieć tylko ci, którzy Go kochają, gdyż jego Oblicze widać w duszach napełnionych miłością do Niego.  A więc, drogie dzieci, moi apostołowie, posłuchajcie mnie. Wyrzeknijcie się próżności i egoizmu. Nie żyjcie wyłącznie sprawami ziemskimi, materialnymi. Kochajcie mojego Syna i czyńcie wszystko, aby inni widzieli Jego Oblicze poprzez waszą miłości do Niego. Ja pomogę wam poznawać Go coraz głębiej . Będę wam o Nim mówić. Dziękuję wam."


Tłumaczenie z języka chorwackiego.Dziękuje!